Finały ML6 Futsal – czyli żarty się skończyły.

To Tylko My – Piłarzyki
Ciężkie zadanie czeka młody zespół chłopaków z Kotunia. Dużo zależy od tego w jakim składzie zagrają przeciwko braciom Kąca i reszcie ekipy To Tylko My. Drużyna Andrzeja Woźniaka to jedna z najsolidniej prezentujących się drużyn w fazie grupowej ML6 Zima. Czy Piłkarzyki sprawią niespodziankę? Odpowiedź w niedzielę o godzinie 11:00 w hali GOSiR.

Smakosze Jeruzal – Ursus Dąbrówka
To teoretycznie ,,najmocniejsza” para ćwierćfinałowa. Smakosze zdecydowanie wygrali swoją grupę. Ursus z trudem wywalczył awans z trzeciego miejsca. Należy jednak pamiętać, że grali w tak zwanej grupie ,,śmierci”. Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek jednych z najlepszych strzelców obu ekip, Przemka Matysiaka i Maćka Żydkiewicza przeciwko Patrykowi Skrzypkowi. Emocji w tym meczu nie zabraknie, a kluczową rolę mogą odegrać bramkarze obu drużyn, którzy świetnie spisywali się w fazie grupowej.

Szybcy i Wściekli – Blik Bet Ministranci
Dwie mińskie drużyny połączył los w ćwierćfinale ML6. Szybcy na czele z Patrykiem Halaburdą toczyli wyrównane pojedynki z To Tylko My w grupie C. Ich siła to zgranie i wyrównana mocna kadra. Ministranci na czele ze swoim kapitanem Adamem Łobińskim i Marcinem Szczepaniukiem przeplatali dobre mecze ze słabszymi występami w swojej grupie. Będziemy z zaciekawieniem oglądać ten mecz.

Pianka Kuflew – FC Bezimienni
Drużyna z Kuflewa pokazała swoją siłę w grupie A, w pełni ją dominując. Mateusz Bajszczak, Karol Krzyżanowski i Jacek Wronowski byli nie do zatrzymania. FC Bezimienni zajęli drugie miejsce w grupie B, z każdym meczem rozkręcali się, pokazując coraz lepszą grę, w ostatniej kolejce grupowej pokazali moc. Czy zdołają przeciwstawić się zgranemu zespołowi Pianki? Kolejny bardzo ciekawy mecz w ćwierćfinale ML6! Zapraszamy w niedzielę na halę GOSiR w Mrozach od godziny 11:00!