Podsumowanie sezonu – Jesień 2021

Po siedmiu tygodniach zmagań zakończyła się pierwsza edycja Mrozowskiej Ligi Szóstek. W rozgrywkach wzięło udział blisko 140 zawodników, strzelono 291 goli. Losy mistrzostwa rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej kolejce, w której szanse na wygranie ligi miało jeszcze 3 zespoły!

Po ogromnych emocjach zwyciężyła drużyna Pianki Kuflew. Trzeba przyznać, że drużyna Sławomira Miernickiego zasłużyła na pierwsze miejsce. W każdym meczu dominowali na boisku. Królem strzelców został ich gracz Mateusz Bajszczak. W Piance gra kilku doświadczonych zawodników: Adrian Lachowski, Jacek Wronowski, czy Hubert Brodzik. Ale największą siłą drużyny z Kuflewa była ich cała drużyna. W czasie większości meczów dysponowali szeroką, silną i wyrównaną kadrą.

Drugie miejsce w lidze dla Ursusa Dąbrówka. Drużyna z najlepszymi warunkami fizycznymi. Prowadzeni przez kapitana Adriana Myrchę do ostatniego meczu miała nadzieję na wygranie ligi. Najlepszym zawodnikiem Ursusa był bez wątpienia Patryk Skrzypek, który razem z Pawłem Strzelińskim strzelili prawie połowę bramek dla drużyny z Dąbrówki. Z całą pewnością w następnej edycji ML6 Ursus Dąbrówka zrobi wszystko żeby sięgnąć po puchar. Jeszcze raz dziękujemy za kuchnię polową na gali ligi, gratulujemy drugiego miejsca i super atmosfery w drużynie! 😉 jaka tu cisza…. 😉

Na trzecim stopniu podium drużyna Smakoszy Jeruzal. Najrówniej grająca drużyna. Bardzo solidna. Zbyszek Stanikowski doskonale ustawiał swoich zawodników. A dobrych graczy w drużynie Smakoszy nie brakuje. W każdy meczu wyróżniał się Przemek Matysiak i Grzegorz Gąska. Ale największym ,,skarbem” Smakoszy okazał się ich bramkarz Kacper Jarząbek. Nie potrafię policzyć ile razy bronił w sytuacjach 100, a często i 200 procentowych. Brawo dla wszystkich zawodników Smakoszy. Pokazali charakter i zasłużenie zajęli 3 miejsce!

Tuż za podium To Tylko My. Drużyna Andrzeja Woźniaka czuje na pewno duży niedosyt i gdyby nie problemy kadrowe raczej byliby na podium. W jednym z ostatnich meczów kontuzji doznał jeden z najlepszych zawodników Mrozowskiej Ligi Szóstek – Tomasz Grochowski. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! To Tylko My koniecznie muszą rozbudować nieco kadrę o zawodników ,,niezrzeszonych” i z pewnością na wiosnę będą walczyć o najwyższe stopnie podium.

Piąte miejsce dla FC Mrozy. Po mojemu stać ich na dużo więcej, ale gdy grają pełną kadrą. Paweł Bieniak często dwoił się i troił, by walczyć o jak najlepszy wynik, wtórowali mu często bracia Filip i Kacper Kwiatkowscy, a także doświadczony Sylwester Kielak.  FC Mrozy w większości meczów grali bardzo dobre pierwsze połowy. Gorzej szło im w drugich odsłonach spotkania. Może trzeba pomyśleć o obozie kondycyjnym.

W ostatnim swoim meczu Piłkarzyki zapewnili sobie szóste miejsce. Jedna z najbardziej sympatycznych drużyn ligi. Podobnie jak FC Mrozy dużo lepiej radząca sobie w pierwszej połowie. Drużyna Kamila Kielaka ewoluowała w czasie trwania ligi. Zrobiła duży postęp i na pewno w przyszłym sezonie będą celować w wyższe miejsca w tabeli.

Siódme miejsce wywalczyli Oldboye Watry Mrozy. Na pewno byli zawodnicy lokalnej drużyny muszą rozbudować kadrę. W ostatnich meczach sezonu grali w zasadzie bez zmian. Trzeba zaznaczyć najlepszych graczy Watry, którymi byli na pewno Sebastian Kozyra i bramkarz Wojtek Żurawski, który kilka razy pokazał swoją klasę. Wspomnieć należy także o Tomaszu Żurawskim, który pokazał charakter grając we wszystkich meczach. Oldboye nie odpuszczą i już niedługo zaczynają przygotowania do przyszłego sezonu.

Kanmax zajął 8 miejsce w ML6. Drużyna stworzona przez lokalną firmę pokazała jak doskonale można integrować i zadbać o aktywność fizyczną swoich pracowników. Drużynie Kanmaxu zawsze towarzyszyli liczni kibice, którzy robili wspaniałą atmosferę. Ekipa Grzegorza Rogali miała bardzo dobre momenty w lidze. Po każdym meczu wyciągali wnioski. Są powody, że w przyszłym sezonie nie będą outsiderem. Gratulację dla całej społeczności Kanmax!

 

Inne wpisy

Brak połączenia z Internetem...

P