Fazę grupową tworzyło 18 drużyn podzielonych na 3 grupy. Na początek na stadionie Watry przy ulicy Tartacznej na murawę wybiegli zawodnicy grupy A i B. W tej pierwszej bezapelacyjnie najlepsza była ekipa To Tylko My, która zdobyła komplet punktów. Na drugim miejscu Gmina Kotuń, a na trzecim miejscu Łatwe 3 Punkty. Ci ostatni musieli czekać na rozwój sytuacji w innych grupach, by przekonać się czy uzyskali awans do ćwierfinału. W grupie B MBM, którzy podobnie jak To My z kompletem punktów meldują się w fazie play off. Drugie miejsce dla Misie Lufa, a trzecie dla FPS. Te trzy drużyny uzyskały awans do następnej fazy turnieju.
W ostatniej grupie C wygrywa zespół Arch-Instal Team. Na drugim miejscu 23.BLT, a na trzecim Koda Grupa. Ci ostatni musieli zmierzyć się z drużyną Łatwe 3 Punkty w konkursie rzutów karnych by rozstrzygnąć kwestie ostatniego miejsca w fazie pucharowej. Jedenastki lepiej wykonywali zawodnicy Łatwych Punktów i to oni uzupełnili grono drużyn z awansem.
W pierwszym ćwierćfinale To Tylko My wygrywa z FPS 2:0. W drugim meczu Łatwe 3 punkty ulegli Arch-Instal 1:0 tracąc bramkę w końcówce meczu, gdzie Daniel Smuga popisał się doskonałym strzałem z dystansu.
Trzeci ćwierćfinał do zwycięstwo MBM z 23.BLT 1:0, bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Banasiak. W ostatnim ćwierćfinale po bardzo zaciętym meczu Gmina Kotuń wygrywa z Misie Lufa 3:2.
Po meczach 1/4 finału nadszedł czas na półfinały. I tak działy się rzeczy niemożliwe. Scenariusze niczym w filmach Hitchocka. W pierwszym meczu To Tylko My podejmowali MBM. Był to bardzo wyrównany mecz, w zasadzie od początku do końca. W ostatnich sekundach meczu To Tylko My wywalczają rzut wolny. Niesamowicie mocne uderzenie Dawida Mrozika i wielka radość zawodników w białych koszulkach! MBM wznawiają grę ze środka, ruszają wszyscy na bramkę przeciwników, zostało kilka sekund gry. Jeden z ich zawodników faulowany przed polem karnym. ,,Czarni” decują się na rozegranie na dwa staleg fragmentu gry, podanie na prawą stronę i gooool. Niesamowity sceniariusz. W rzutach karnych lepsi zawodnicy MBM i to oni awansują do finału.
W drugim półfinale Arch-Instal grało z Gminą Kotuń. W trzeciej minucie Arch-Instal wychodzi na prowadzenie, strzela Piotr Kowalczyka, a w 10 minucie wyrównuje Patryk Wróblewski. Nadal obserwowaliśmy akcję za akcję. W 14 minucie Marcin Kowalczyk strzela na 2:1 dla Arch-Instal. Została minuta i wszyscy myśleli, że już nic tu zdarzyć się nie może. Nic bardziej mylnego. Drugi półfinał nie mógł być gorszy od pierwszego. Ostatnia akcja meczu strzał z dystansu Damiana Brzezika i ten pokonuje Kacpra Jarząbka, mamy remis!!! A w rzutach karnych wygrywają zawodnicy GM Kotuń. Niesamowity scenariusz.
W meczu o 3 miejsce Arch-Instal Team przegrywa 1:2 z To Tylko My. Szybko zdobyta bramka przez Arch-Instal, nie pozwoliła dowieść zwycięskiego rezultatu do końca meczu. W 8 minucie To Tylko doprowadzają do remisu, a ich gra coraz lepiej się „zazębia” czego następstwem była bramka na 1:2. Taki wynik utrzymuje się do końca i ekipa Woźnika na najniższym stpniu podium!
W finale MBM lepszy od Gminy Kotuń!. Mecz pod dyktando MBM, GM Kotuń znakomicie w defensywie i „żelazne płuca” pomimo tak dlugiego, wyczerującego grania. Wynik 0:0 utrzymuje się, aż do 13 min. wtedy to MBM, po mozolnych atakch wreszcie zdobył upragnioną bramkę, a w ostatniej minucie meczu, Mateusz Trąbiński zamyka finał, strzelając na 2:0. Tym samym 23 lipca we Wrocławiu w Fortuna Puchar Polski reprezentatem naszej ligi staje się MBM !!!