Szewczyk show!

Druga kolejka Mrozowskiej Ligi Szóstek zgodnie z zapowiedziami przyniosła sporo bramek, kilka ,,przebudzeń” ale i zawód dla niektórych. Co się działo 17 września w ML6? Zapraszamy do podsumowania 2 kolejki.

Pierwszy mecz można w skrócie nazwać Krzystof Szewczyk show. Spotkanie Gminy Kotuń i 23.BLT lepiej rozpoczęli zwodnicy GM. Po pierwszych minutach walki w środku pola na strzał z dystansu zdecydował Damian Brzezik i było 1:0. Zdecydowanie i szybko odpowiedzieli wojskowi, wspomniany wcześniej Szewczyk, po indywidualnej akcji wyrównuje wynik meczu. Potem widzieliśmy kilka niewykorzystanych sytuacji z obydwu stron, aż w końcu w 22 minucie Krzysztof Szewczyk daje prowadzenie wojskowym. Początek drugiej połowy to znowu indywidualna akcja Szewczyka, rajd lewą stroną boiska i piękny strzał w długi róg. W 28 minucie na 4:1 podwyższa Dobrowolski, a doskonałą asystę notuje Szewczyk. Chwilę później nadzieje w szeregach GM wskrzesza Kuć strzelając na 4:2. Po Kilku minutach widzimy bramkę kontaktową i wydawało się, że wszystko jeszcze zdarzyć się może, ale w dalszej części meczu strzelali już tylko wojskowi – Waszelewski, Dobrowolski i truskawka na torcie – gol  Szewczyka z rzutu wolnego. Niesamowity mecz 23 BLT.

W drugim meczu FPS podejmował Piankę. Dużo walki na początku, ale i kilka niewykorzystanych sytuacji. W 10 minucie wynik meczu otworzył Sebastian Muracki. Po tym zdarzeniu gracze z Kuflewa przejęli inicjatywę. Efektem tego była bramka wyrównująca Michała Wojtyńskiego. Bramkarz Pianki zaskoczył strzałem z własnej połowy golkipera FPS! Pozostała pierwszej części to dużo walki, gry w środkowej strefie boiska. Druga odsłona to już lekka przewaga Pianki Kuflew, to oni mieli więcej sytuacji, ale FPS również groźnie zagrażał bramce Wojtyńskiego. Natomiast Piłkę meczową w 58′ miał Piłatkowski, ale nie wykorzystał 200% okazji. Dobry, wyrównany mecz, w którym notujemy remis 1:1.

W kolejnym meczu zagrał mistrz i vice mistrz z poprzedniego sezonu. FC Bezminienni i Canarinhos. Lepiej zaczęli Kanarki. Najpierw Michałowski trafia w poprzeczkę, a chwilę później Topczewski strzela gola. Po tym zdarzeniu gra się wyrównała. W 18 minucie jednak ponownie skuteczni byli gracze Canarinhos i mieliśmy 2:0. Trzy minuty później Adam Siwiński pięknym strzałem podwyższa wynik. W odpowiedzi Milewski… ale trafia tylko w słupek. Druga połowa dalej pod dyktando Kanarków. Dwie bramki Kołodziejczyka i jedna Kurowskiego, FC Bezimienni odpowiedzieli tylko jednym golem Grabarka. Mecz liderów z poprzedniego sezonu zdecydowanie na korzyść Canarinhos.

W ostatnim meczu pierwszej ligi zagrali To Tylko My i Płomień Truszczyn. Dla TTM był to pierwszy mecz w tej edycji, zaś Płomień w poprzedniej kolejce sprawił niespodziankę pokonując FCB.
Dobry początek meczu drużyny Woźniaka. Łukasz Żera strzela bramkę na 1:0 już w 1 minucie. Szybko wyrównał lider Płomienia – Bartek Chmielewski. Po pierwszej części pierwszej połowy, gdzie oglądaliśmy  w miarę wyrównany mecz, błyszczeli już tylko zawodnicy w białych koszulkach. Bramki Żery, Sabaka, braci Kąców, Sekulara, DzięcielskiegoPszonki podwyższyły wynik meczu. Podsumowując: To Tylko My, dużo lepsi w tym meczu. Wynik Końcowy 13:3.

Zmagania drugiej ligi otworzył mecz Promila Makówiec i Young Boys Grodzisk. Było to emocjonujące spotkanie, pełne walki, zwrotów akcji. Chyba najbardziej trzymające w napięciu zawody tego sezonu ML6. Po wyrównanym początku przeważać zaczęli YB.  Pierwsze dwie okazje zmarnowali, trzecią wykorzystał Płatkowski i na tablicy wyników 1:0. Młodzi zawodnicy z Grodziska chcieli pójść za ciosem, ale zabójczą kontrę wyprowadza Promil i mieliśmy 1:1 (Czumaj Szymon 22′) . Drugą część meczu dobrze rozpoczyna Makówiec, jednak YB ratuje słupek. W odpowiedzi Dawid Mrozik przyłożył petardę z 25 metra, Grodzisk ponownie na prowadzeniu. Oba zespoły poszły na całość i oglądaliśmy wymianę ciosów, która skutecznie zakończył Promil. w 43 ’ wspaniałą akcję indywidualną popisał się Norbert Trzeciak, dając zwycięstwo swojej drużynie. Po prawdziwym thillerze Promil Makówiec pokonuje Young Boysów.

W drugim meczu debiutowali zawodnicy Orlika Grodzisk, którzy podejmowali Galactik. Mimo porażki bardzo młodzi piłkarze Orlika pokazali się z dobrej strony. Kilka niezłych akcji, strzelony gol. Jest potencjał by w przyszłości grali naprawdę dobrze. Galactik zdobywa trzy punkty po bramkach: Karol Gielo (2′),  Górecki ( 21′), Daniel Tempczyk (28′), Sujak Mateusz ( 42′, 44′), Szopka (45′), Gałązka (47′).

W kolejnym meczu Pogrom grał z Gminą Kotuń II. Pierwszy raz w drużynie niebieskich zobaczyliśmy Damiana Filipka i Mateusza Gromysza. To Ci dwaj zawodnicy poprowadzili swój zespół do wygranej. GM po raz drugi w tej edycji gra niezły mecz, ale nie udaje im się zdobyć punktów. Pogrom pokazał, że ich siła jest duża.

W ostatnim meczu 2 kolejki Misie Lufa grali z Turbobandą. Ciekawy mecz, który ostatecznie wygrywają ,,pluszowi”. Trzeba jednak podkreślić zupełnie nowe oblicze TurboBandy. Zagrali dobry mecz, momentami przejmując inicjatywę. Misie Lufa wygrywają drugie spotkanie w ML6 i są liderami rozgrywek.

Brak połączenia z Internetem...

P